WITAM
Chciałbym się zapytać użytkowników czy nie warto wprowadzić zmian w serwisie AllPlay.pl, które pomogłyby rozwinąć się nowej lidze będącej dzieckiem w polskim świecie e-sportowym.
Chyba każdy z nas pamięta czasy kiedy portal BlackListed.pl nawiązał współpracę z Electronic Sport League. Jeżeli pamięć kogoś zawodzi to pragnę przypomnieć, że ESL akceptowało wszelkie bany z BL'a niezależnie czy były związane z prawdziwymi cheaterami czy po prostu nadawane niewinnym graczom. Na przykładzie. Profesjonalny gamer gra czysto i wybiera ESL, jednak po chwili zostaje zgłoszony jak i zbanowany na BlackListed.pl przez to, że jakiś sędzia nie ogarnie.
Dlaczego, jeśli mogę to tak nazwać, partnerstwo zostało zerwane? Tą informację zachowam dla siebie, jednak część została opisana wyżej.
Wiele się wydarzyło i działo wokół tego tematu, jednakże nie chcę się zbytnio rozpisywać, dlatego polecę Wam temat do przeczytania, aby wszyscy z Was, kochani gracze wiedzieli o co chodzi.
Sami wyciągnijcie wnioski z tego artykułu:
http://www.counter-strike.pl/news-16334 Widać też wielki spadek ludzi grających w lidze AllPlay.pl, nie wspominając już o ilości osób online na forum, gdzie średnia liczba wynosi maksymalnie 20 userów.
Przez bany z BL'a wyżej wymieniona liga traci na renomie, lecz i osobach nie mogących grać w spokoju przez BlackListed.pl oceniający (przez dużą ilość zgłoszeń) na szybko i nie przykładający wagi do tego kogo tak naprawdę wykluczy z rozgrywki. Czy to nie śmieszne?
Uważam, że każdy powinien mieć prawo do zabawy na AllPlay.pl, a dopiero kiedy zostanie złapany przez odpowiednie oprogramowanie powinien zostać zablokowany. Przecież owa liga ma swoją kilkuosobową ekipę AntyCheat, więc w czym leży problem.
Według mnie AllPlay.pl powinno wziąć przykład z ligi ESL i nie akceptować na dobre ani jednego bana z jakiegoś obojętnego portalu. Nie oszukujmy się. Kogo obchodzi czy jakiś cheater jest niby odpalony na FFA.
Przecież, swego czasu, topowa liga jest zaopatrzona w oprogramowanie Azereus co w zupełności wystarcza.
Nikt dokładnie nie wie ile blokad zostało niesłusznie przyznanych na BL'u, lecz zanim byśmy się doliczyli mogłoby minąć bardzo, bardzo dużo czasu.
Na dzień dzisiejszy nie potrzebnie koncentrujemy się na podupadłym serwisie BlackListed.pl, kiedy to powinniśmy wspomóc dobrą ligę z przyszłością - AllPlay.
Słowem końcowym, a raczej pytaniem. Czy pogrążony BL, nie pogrąży bardziej dobrze zapowiadającej się ligi? Odpowiedzcie sobie na to sami.