Patrząc na wszystkie zapowiedzi, demo PES'a i poprzednie edycje tych gier to nie mam większych wątpliwości, że FIFA będzie ponownie lepsza od PES'a w tym roku. Oczywiście jeżeli chodzi o wersje PC bo z konsolami nie urzęduje. Mimo, że FIFA ma być dokładnie taka sama na blaszaki jak i konsole to jednak nigdy nie grałem w PES'a z padem w ręce. A ponoć to zupełnie inna bajka.
Pro Evolution Soccer dla mnie królował do 6 części. Wtedy dawał mi większą swobodę i poczucie większego realizmu czego nie mogłem znaleźć w grze od EA Sports. Jedyne czego tam brakowało do ideału to licencje oraz ciekawszy tryb kariery. Wszystko zmieniło się kiedy wyszła FIFA 11, która według mnie zrobiła naprawdę duży krok bo przekonała nie tylko mnie (co było dla mnie wtedy nie do pomyślenia) ale i dużo innych osób. Nowa FIFA nie dość, że zaczęła być dla mnie grą dla której warto poświęcać czas i która stała się jedną z moich ulubionych to sprawiła, że kupiłem ją w wersji oryginalnej i zacząłem grać z ludźmi przez sieć.
FIFA przestała robić jeden, ciągły błąd - przestała tylko aktualizować składy co każdą edycję. Zaczęła dodawać nowe rozwiązania... czasami mniejsze, czasami większe ale jednak. To według mnie spowodowało dorównanie a później prześcignięcie PES'a. Jeżeli zrównanie poziomu z konsolami nie będzie tylko ,,trochę lepszą realistyką" a dość dużym krokiem - PES według mnie będzie wybierany już tylko przez zagorzałych fanów.